A ja rosnę i rosnę…

Tak moglibyśmy zaśpiewać nie tylko my, ale także nasze roślinki, fasolki, które wyrosły z małych ziarenek. Tego roku już nie mogliśmy się doczekać wiosny więc wspólnie z Panią postanowiliśmy zrobić coś, żeby choć w małym stopniu mieć już wiosnę  w przedszkolu. I mamy! Codziennie z radością obserwujemy jak rosną i pną się coraz bardziej do góry. Najpierw było tylko małe ziarenko, potem korzenie i łodyga, następnie listki i kwiaty. Jedną z roślinek musieliśmy podeprzeć, bo rośnie bardzo szybko. Troszczymy się o nie. Codziennie podlewamy i liczymy nowe listki. Na jednej z fasolek pojawił się kwiat.  Miło patrzeć jak rosną i dbać o nie.